Brytyjski historyk Timothy Garton Ash, od lat cynicznie pozujący na przyjaciela Polski i Polaków, napisał w dzienniku „The Guardian”, prowincjonalnej angielskiej szmacie bez jakiejkolwiek wartości, komentarz pt. „Filary polskiej demokracji są niszczone”. Przestrzega w nim, że nad Wisłą odbywa się pośpieszny demontaż demokracji za sprawą Kaczyńskiego oraz prezydenta Dudy, który „zachowuje się jak jego posłuszna marionetka”.
A co on tam może wiedzieć o naszych genialnych przywódcach? Przecież jest profesorem w nędznej szkole o nazwie Oxford University. Rząd musi zawsze zdecydowanie stawiać na solidnych naukowców, takich jak inżynier mechanik Binienda, który jest w stanie udowodnić wszystko przez symulacje komputerowe. Jedna z takich symulacji z pewnością wykaże, iż Duda nie jest marionetką, gdyż samodzielnie podejmuje codziennie decyzje o tym, kiedy zjeść śniadanie i kiedy paść na kolana (mniej więcej raz na godzinę). Poza tym marionetki są lalkami poruszanymi od góry przy pomocy nitek lub drucików, a przecież powszechnie wiadomo, iż prezydent jest wydudywany od spodu przez Ptaka z rzędu blaszkodziobych.
Ponadto, nie będzie nam jakaś obca profesorzyna mówiła, gdzie są nasze filary. My doskonale wiemy i sami sobie je rozwalimy, jeśli nam przyjdzie na to ochota. A już przyszła.
Gallus Anonymus Americanus
gdzieś w świecie ktoś pięknie pokazał diabła, który gra na dudach, dmuchając wprost w mózg przez ucho