Antypolska nagonka na Zachodzie nie słabnie. Najpierw periodyk „The Atlantic” opublikował obszerny artykuł o tym, że ogólnie rzecz biorąc Polska dołuje, i to nie tylko teraz, za czasów pisizacji, ale również wcześniej, a tak naprawdę to od czasu pozornego upadku komuny, z czego podobno Polacy nigdy się porządnie nie otrząsneli.
Na dokładkę dziennik „The Boston Globe” zastanawia się, czy prowadzone ostatnio przez IPN naloty na domy prywatne w poszukiwaniu teczek z okresu PRL-u nie zwiastują romantycznego powrotu do stalinizmu, w którym nocne łomotanie do drzwi może się stać ponownie normalką.
Na wszelki wypadek kazałem starej zbadać zawartość naszej szafy, bo międzynarodowe bojówki IPN-u mogą wszak w każdej chwili zapukać również do moich drzwi. Na szczęście w szafie nie ma żadnych teczek, ani skrawków papieru. Tylko mole i naftalina. Mogę spać spokojnie.
Gallus Anonymus Americanus